Manson tego samego dnia co SOAD - kalendarz robi się coraz bardziej wypchany...
2.12.2025r.
alendarz robi się coraz mocniej zapełniony… Marylin Manson szybko wraca do Polski, ale zagra w ten sam dzień co System of a Down i QOTSA. Wiemy jak to wszystko działa i nie zawsze jest pole do manewru w przypadku tak dużych nazw, ale konflikt interesów jest aż nadto widoczny… Łódź Summer Festival odsłonił pierwsze karty i zgodnie z przewidywaniami dostaliśmy Bastille jako pierwszego headlinera oraz sporo polskiego rapu (Żabson, Tede, White 2115) i trochę nazwa „dla starszych” (Justyna Steczkowska, Happysad, Nocny Kochanek). Judas Priest z roku na rok zmniejszają miejscówki i tym razem wylądują w warszawskim Torwarze. Mimo dobrej formy Roba i całego zespołu, ostatnio w Łodzi wleciało trochę promocji na bilety, co wielkiego sukcesu nie zwiastuje, a też na razie brak info o gościach specjalnych. Machine Head wracają do klubowego grania, tylko dlaczego ich koncert w Progresji musi być tego samego dnia co Kreator – również w Warszawie. Czyto tylko tak wyszło przypadkiem? Seal już rozgościł się na dobre w Polsce. Po Łodzi i Wrocławiu przychodzi pora na Trójmiasto i Opere Leśną. Tylko ciekaw po ile będą bilety, na jednak dużo mniejszej mniejscówce. FKA Twigs dorzucona do składu Orange Warsaw Festival. Jej tegoroczny koncert, a raczej mieszanka koncertu, performance’u i tańca, na Open’erze przez wielu był dawany do topki tego festiwalu. Nudy to tam na pewno nie będzie.