Koncerty w Polsce – przewidywania na 2023 rok

przewidywania na 2023 rok

   W poprzednim artykule podsumowaliśmy co działo się w branży koncertowej w 2022 i jak ten rok wyglądał z perspektywy osób, które odpowiadają za to całe zamieszanie. Ostatnie 12 miesięcy były niezaprzeczalnie niezwykle udane, zarówno dla agencji, bileterii czy aren, jak i dla samych uczestników muzycznych wydarzeń, którzy już teraz, w styczniu, mogą zacierać ręce na myśl o tym, co się będzie działo w 2023. Red Hot Chili Peppers, Arctic Monkeys, Rammstein, Depeche Mode czy Harry Style to tylko niewielki fragment tego, co już teraz oferują nam koncerty 2023. W kolejny rok wchodzimy z wielkim optymizmem, ale też nie bez obaw, co potwierdzają wypowiedzi ludzi z branży, których ponownie poprosiliśmy o komentarz. 

   Entuzjastycznie na 2023 patrzy Bartek Troński, wiceprezes eBiletu. Prognozujemy, że pomimo trwającej recesji, wartość rynku wzrośnie. Klienci stojąc przed szansą zobaczenia ulubionej gwiazdy, na której występ czekali kilka lat, będą w stanie jednorazowo wydać więcej na dany bilet, a oszczędności poszukają gdzie indziej. Jak podaje bileteria, 2022 rok przyniósł o ponad 30% więcej sprzedanych biletów niż rekordowy 2019, dlatego spodziewać się możemy kolejnych wzrostów. Patrząc na już ogłoszone wydarzenia, możemy życzyć sobie i fanom rozrywki niesamowitych emocji podczas przyszłorocznych koncertów. A parę niespodzianek mamy jeszcze w zanadrzu – dodaje Troński.

   Optymizm panuje również w Knock Out Productions/Mystic Coalition. Będziemy gościć wielu artystów, z którymi jeszcze nie pracowaliśmy, a highlightem tego roku będzie na pewno kpopowy Music Bank Paris, który mamy przyjemność współorganizować. Oczkiem w głowie KOP/MC z pewnością jest Mystic Festival, którego tegoroczna odsłona zapowiada się na rekordową. Kolejna edycja Mystic Fesitval, na którą oprócz Ghost i Gojira, po ponad 6 miesiącach negocjacji udało nam się zaprosić Danzig, występujący z całą debiutancką płytą i grający tylko na dwóch europejskich festiwalach. Mystic Festival będzie dla nas wyjątkowy również dlatego, że po raz pierwszy sprzedaliśmy kilka tysięcy biletów właściwie przed ogłoszeniem programu, a to oznacza, że przyjęła się zarówno nowa formuła imprezy, jak i miejsce, czyli absolutnie unikalna gdańska Stocznia. Swój udział w gdańskim festiwalu ma również Iron Realm Productions: Najważniejsze dwa ogłoszone już eventy to koncert Wardruny w Kielcach oraz nasza scena na Mystic Festival – ale też pracujemy właśnie nad kilkoma ciekawymi trasami na jesień. Będzie się działo i będzie klimatycznie! – zapewnia Michał Choiński.

   Koncertowy rok w Polsce zapowiada się niezmiernie ciekawie, dając nam ogrom propozycji na 2023 rok, co bardzo nas cieszy. – mówi Konrad Kozioł, dyrektor sprzedaży i marketingu Areny Gliwice. W Polsce zagrają topowe gwiazdy, a ilość wydarzeń po zakończeniu „przeniesień” z czasów COVIDowych napawa optymizmem. Zapowiada się doskonały rok koncertowy, jednak branży eventowej nie ominą wyzwania, a konsumentów trudne wybory, podyktowane postpandemiczną rzeczywistością, wzrostem kosztów i inflacją. Niemniej – przed nami masa kapitalnych koncertów i świetnych muzycznych emocji. Konrad, pomimo dużego optymizmu, zauważa również ciemne strony obecnej sytuacji koncertów, nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie. Dobre wyniki finansowe w 2022 roku i masa dobrych ogłoszeń elektryzujących koncertowych fanów, nie mogą zakryć potencjalnych zagrożeń mogących negatywnie wpłynąć na branżę. Wydarzenia, które zatrzęsły światem w poprzednich dwóch latach dalej mogą poważnie odbić się na organizacji koncertów i przede wszystkim na tym, ile pieniędzy na koncerty będzie mógł przeznaczyć przeciętny fan muzyki na żywo. 

   2023 będzie równie lub nawet bardziej wymagający niż rok poprzedni. – podkreśla Radek Chudzio, Managing Director agencji fource.pl. Rosnące koszty nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie wpłyną na skrócenie tras koncertowych, przez co mniej zagranicznych artystów zawita do naszego kraju. Jeśli inflacja się nie zatrzyma, to również frekwencja na koncertach może okazać się niższa, ponieważ będziemy mieli mniej pieniędzy do wydania na kulturę i rozrywkę. Mam jednak nadzieję, że wkrótce sytuacja polityczna na świecie i idąca za nią ekonomia się unormują i od trzeciego kwartału 2023 rynek muzyki na żywo wróci do pełni sił, a przede wszystkim wróci do nas zaufanie naszych klientów, mocno nadszarpnięte przez wszystkie odwołane czy przełożone w poprzednich latach koncerty i perturbacje z tego wynikające. 

   Podobnie na obecną sytuację patrzą w FKP Scorpio Poland. Rosnąca w zatrważającym tempie inflacja mocno wpływa także na wzrost kosztów produkcji koncertów. Spodziewamy się sporych podwyżek cen u większości naszych kontrahentów. Do tego słaba złotówka także działa na naszą niekorzyść. To może spowodować, że ceny biletów na koncerty artystów zagranicznych będą wyższe. Fani muzyki będą się bardziej zastanawiać na jaki koncert się wybrać, co może mieć wpływ na frekwencję wydarzeń w 2023 roku. Z drugiej strony, ilość osób na koncertach po zniesieniu covidowych ograniczeń udowodniła jak bardzo potrzebujemy kontaktu z muzyką wykonywaną na żywo. Wierzymy, że w tych ciężkich czasach ludzie będą jeszcze bardziej szukać czegoś, co przyniesie im radość, ukojenie i choć na chwilę pozwoli oderwać się od codziennych trosk. W dostarczaniu pozytywnych emocji koncerty ulubionych artystów nie mają sobie równych, więc mimo wszystko na rok 2023 w branży koncertowej patrzymy optymistycznie. 

   Na kolejny ważny aspekt koncertowego świata zwraca uwagę Bartosz Stobiński z Winiary Bookings. Ciężko wróżyć przyszłość, choć ostatnie zamknięcia kilku klubów w Polsce czy też ciągłe podwyżki wszystkich kosztów związanych z organizacją koncertów nie napawają optymizmem. Nie można jednak powiedzieć, że w agencji panują złe nastroje. Staramy się jednak stawać w opozycji do ciągłego zamartwiania się i marudzenia na to jak jest, dlatego przygotowaliśmy dla fanów muzyki na żywo bardzo ciekawą ofertę na 2023 rok, który rozpoczynamy koncertem Dream Theater. W podobnym tonie wypowiada się Agnieszka Kopiewska, PR & Marketing Director w Good Taste Production. W roku 2022 pojawiło się dużo nowych agencji muzycznych, nowych marek i festiwali. Z ciekawością będziemy obserwować ich rozwój. Obserwujemy też inflację i ruchy konsumentów związane z innymi priorytetami w związku z toczącą się nieopodal nas wojną. To wszystko ma znaczenie i przełożenie na branżę muzyczną. My cieszymy się ze stabilnej pozycji na rynku, rozwijamy się i robimy nowe wydarzenia, jak choćby premierową edycję showcase’u dla debiutujących zespołów NEXT FEST.

   Jak to wygląda z perspektywy fanów koncertów? O przedstawienie swojej perspektywy na 2023 rok poprosiliśmy zaprzyjaźnione fanpage, które tak jak my często uczestniczą w wydarzeniach muzycznych. Z perspektywy zwykłego konsumenta i fana koncertów jestem pewny, że z oczywistych względów najbliższe miesiące będą sporym wyzwaniem dla naszych domowych budżetów, ale nie spodziewam się jednak spadku frekwencji na muzycznych wydarzeniach. Być może nie będzie to tak obfity rok jak ten mijający, ale jest na co czekać w 2023! – zapowiada Sylwester Zarębski prowadzący Podróże Muzyczne. O finansowym aspekcie koncertowania nie zapomina również Bartłomiej Pasiak z Pasem po czole: To będzie zderzenie bardzo wielu sił. Z jednej strony cieszę się z powrotu tych wszystkich imprez, a także solowych występów. Jednak przy postępującej inflacji  będzie coraz trudniej pozwolić sobie na dany koncert. Niemniej, nie tylko kwestie budżetowe mogą zaprzątać głowy fanów koncertów. Problemem może okazać się również wybór tego, na co będziemy chcieli przeznaczyć swoje pieniądze, jak i swój czas. Rok 2023 będzie wyzwaniem… – zaczyna prowadzący Bocian Przynosi Płyty. Przede wszystkim dla fanów, ich portfeli i limitów dni urlopowych. Hipokryzją i głupotą byłoby po dwóch latach pandemii narzekanie, że zapowiedziano DUŻO koncertów i festiwali, ale w nowym roku czeka nas prawdziwa „klęska urodzaju”. Symboliczny w kontekście sytuacji w 2023 będzie chyba czerwiec, w którym wystarczająco zamożne (albo posiadające dobrą historię kredytową) osoby w ciągu dwutygodniowego urlopu będą w stanie zobaczyć kilkanaście koncertów, w tym m.in.(!) Mystic Festival, Iron Maiden, KISS, Deep Purple czy Pantere. Głowa mała! Jak już jesteśmy przy konkretnych nazwach to sprawdźmy co znajduje się kalendarzach Pasem po czole oraz Podróży Muzycznych. W szufladzie albo na skrzynce mailowej już czekają na mnie wejściówki m.in. na Mystic Festival, Kiss, Iron Maiden czy The Hollywood Vampires. A wciąż zastanawiam się nad Deep Purple i Rammsteinem. Tak czy siak, lepszy jest przesyt niż całkowity brak. – podsumowuje Bartłomiej. Swoje plany zdradza również Sylwester: Już teraz czekam choćby na Damiena Rice’a i Arctic Monkeys w Berlinie, Warhaus, The Lumineers, wspólny gig Iggy’ego Popa i Red Hot Chili Peppers na Stadionie Narodowym, The War On Drugs oraz obiecująco zapowiadające się edycje Open’era i OFF Festival… A to zapewne dopiero początek! Do zobaczenia pod scenami w roku 2023!

   W wypowiedziach naszych rozmówców można wyróżnić dwa elementy: optymizm oraz obawy. Z jednej strony rynek koncertowy po ponad rocznej przerwie powrócił do działania na pełnych obrotach. Z drugiej, rosnące koszta produkcji wydarzeń muzycznych sprawiają, że w głowy zarówno organizatorów, jak i fanów wkrada się niepewność, która pomimo entuzjazmu związanego z dotychczasowymi ogłoszeniami, nie pozwala nam w pełni dać się porwać koncertowemu szaleństwu.

 

Za wypowiedzi dziękujemy: eBilet , Knock Out Productions, Iron Realm Productions, Arena Gliwice, Fource, FKP Scorpio Poland, Winiary Bookings, Good Taste Production, Podróże Muzyczne, Pasem po czole, Bocian przynosi płyty.

 

Autor: Grzegorz Słoka

Zobacz także:

Szukasz czegoś konkretnego?
Skorzystaj z naszej wyszukiwarki!